
Chociaż świat zaburzeń odżywiania niechlubnie zdominowany jest przez kobiety to warto podkreślić, że problem dotyczy także wielu panów. Zagubieni, zdołowani, nieszczęśliwi, często żyją w przeświadczeniu, że nikt nie może (i nie chce) im pomóc.
Najszybciej powiększającą się grupą mężczyzn jest ta dotknięta zespołem kompulsywnego objadania się. Zdecydowanie rzadziej niż kobiety kompulsywni panowie decydują się na przeczyszczanie się lub wymioty, stąd wielu z nich dotyka problem otyłości, a dalej samotności. Dla panów kompulsy są tematem tabu (dla wielu kobiet również -> ZOBACZ) - sami uważają, że świadczą one o ich słabości charakteru i zniewieściałości.
Co jeszcze wiemy o zaburzeniach odżywiania u mężczyzn? Poznaj fakty*.
1. Zaburzenia odżywiania u panów są coraz powszechniejsze
Tylko w
USA szacuje się, że ponad 10 milionów mężczyzn, doświadcza zaburzeń odżywiania
w pewnym punkcie swojego życia. Częstość występowania zaburzeń odżywiania w populacji
mężczyzn, borykających się z tym problemem, wynosi około 25 proc. w przypadku
anoreksji i bulimii i 36 proc. w przypadku kompulsywnego objadania się. To
ostatnie pojawia się przede wszystkim u mężczyzn w średnim wieku (30-50 lat). Bardzo często zespołowi
kompulsywnego objadania się towarzyszy łagodna lub skrajna postać otyłości.
2. Mężczyźni
z zaburzeniami odżywiania są różni
Zaburzenia
odżywiania się diagnozuje się u osób płci męskiej w przedziale od 10 do 60 lat,
przy czym największy odsetek chorych przypada na okres adolescencji i wczesnej
dorosłości (ok. 20 r.ż.). Reprezentują wszystkie klasy społeczne, różne rasy i
tożsamości seksualne. To mężowie, ojcowie, studenci, ludzie sukcesu i
sportowcy.
3. Gros mężczyzn ma problem z akceptacją swojej
fizyczności
Dla wielu mężczyzn z zaburzeniami odżywiania celem
jest osiągnięcie smukłego i muskularnego ciała. Skupiają się oni na tzw. body
shape, a nie na wadze. Pragną słynnego sześciopaka lub mają obsesję na punkcie
uzyskania sylwetki kulturysty. Warto jednak podkreślić, że jest też całkiem
spora grupa mężczyzn i chłopców, którzy starają się o ciało typu "Piotruś
Pan", charakteryzujące się wyjątkową szczupłością.
4. Treningi i diety mogą powodować zaburzenia
odżywiania u mężczyzn (podobnie jak u kobiet)
Coraz więcej mężczyzn stara się osiągnąć idealne
ciało oraz "czysto" i zdrowo jeść – wśród części z nich ten upór i
myślenie typu „wszystko albo nic” wyzwala zaburzenia odżywiania. Zbyt
intensywne ćwiczenia i przetrenowanie, nadmierne stosowanie suplementów, steroidy i restrykcyjne diety to niektóre z czynników, które wpędzają
mężczyzn w problemy z odżywianiem.
5. Główne czynniki ryzyka: dzieciństwo, sport,
orientacja seksualna
Wśród najważniejszych czynników ryzyka wymienia się m.in.
nadwagę oraz otyłość w dzieciństwie i próby korygowania wagi przez stosowanie
diet odchudzających. Dodatkowy ważny czynnik to uprawianie sportów, które
wymagają szczupłej sylwetki (np. kolarstwo, biegi) lub utrzymywania ciężaru
ciała kwalifikującego do określonej kategorii wagowej (np. zapasy). Inne
czynniki to orientacja seksualna (badania pokazują, że u ok. 18% mężczyzn
chorych na zaburzenia odżywiania się kształtuje się orientacja homoseksualna,
od 4 do 5 razy więcej niż średnia w populacji), percepcja własnej sylwetki czy
wybrane cechy osobowości.
6. Zaburzenia odżywiania wśród mężczyzn również mogą
prowadzić do śmierci
Zaburzenia odżywiania mają wyższą śmiertelność niż
wszystkie inne choroby psychiczne. Istnieją dowody na to, że mężczyźni z
zaburzeniami odżywiania mogą z tego powodu umierać nawet częściej niż kobiety.
Ponadto u mężczyzn częściej zaburzenia odżywiania współwystępują z takimi
chorobami jak depresja, lęk, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, nałogi (alkohol,
narkotyki) i zaburzenia osobowości. Depresja pojawia się u 50-70% mężczyzn, u
których postawiono diagnozę anoreksji, bulimii czy kompulsywnego objadania się.
7. Istnieje możliwość skutecznego leczenia mężczyzn z
zaburzeniami odżywiania
Wielu mężczyzn z zaburzeniami odżywiania boi się
podjąć leczenie, gdyż wstydzą się, że będą jedynymi wśród całej rzeszy kobiet, a
ośrodki leczenia nie będą chciały przyjąć ich ze względu na płeć. Dodatkowo pokutuje
błędne przekonanie, że zaburzenia odżywiania to działka „zarezerwowana” głównie
dla kobiet. Mężczyźni z zaburzeniami odżywiania mają więc poczucie, że są ze
swoją chorobą pozostawieni samym sobie. Istnieje jednak wiele programów
leczenia zaburzeń odżywiania, które dedykowane są właśnie mężczyznom i które
dostosowane są do ich potrzeb.
Dlaczego Waszym zdaniem tak mało uwagi poświęca się panom w kontekście kompulsywnego jedzenia?
M.
Dlaczego Waszym zdaniem tak mało uwagi poświęca się panom w kontekście kompulsywnego jedzenia?
M.
* W oparciu o artykuł Bonniego Brennana, Dyrektora Eating Recovery Center.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz